środa, 15 kwietnia 2015

upływałem i ujeździłem

- Dokąd idziesz?
- Nie wiem – odpowiedział Włóczykij.
Drzwi zamknęły się i Włóczykij wszedł w las. Miał przed sobą sto mil ciszy.

środa, 8 kwietnia 2015

historia usłyszana w przelocie

2 lata temu... miałem taką sytuację... że ludzie ogólnie jechali do pracy... a ja wracałem o 7 rano z pubu... i tak jeździłem się... budziłem ciągle w różnych miejscach... bo nie mogłem trafić do domu... miasto duże... no i sobie jadę i nagle... się budzę... a obok murzynka... i się zdziwiłem... wróciłem o 10...

sobota, 4 kwietnia 2015

bezczułość

nie odchodź 

zabierzesz co najwyżej ciało 
ale przecież Reszta 
i tak 
zostanie ze mną 

 1 
nazostawiałaś siebie 
Nieobecna 
wszędzie tam gdzie cię nie ma 
jest mi ciebie za dużo 

 2 
uwierz mi 
Nieobecna 
że 
musiałem odejść 
musiałem odejść 
po to 
by przekonać się że byłaś
najmądrzejsza 
najpiękniejsza 
najpotrzebniejsza 
wybacz 
ale gdybym nie odszedł 
nigdy bym o tym nie wiedział 

 3 
Nieobecna 
odezwij się czasem 
ciekawy jestem 
gdzie i z kim teraz 
umierasz


Jarosław Borszewicz: Rozmowa z nieobecną

środa, 18 marca 2015

I Origins

- Tęsknię za twoim głosem, ale wstydzę się zadzwonić, bo nie wiem o czym mówić.
- A ja tęsknię za czasami, w których czekałam na telefon od ciebie.
- Mogę zadzwonić wieczorem. Chcesz?
"A jeszcze bardziej tęsknie za czasami, w których mnie rozumiałeś" pomyślałam rzucając:
- Jakoś się zdzwonimy.
Nie zauważyłeś jak wiele rzeczy się zmieniło. Nie wiesz nawet, że mam już nowy numer telefonu. I wcale nie nie przez zapomnienie nie powiedziałam ci o tym.

poniedziałek, 16 marca 2015

then it vanished away from my hand

Miałam starą chińska monetę. Może nie była stara, ale była chińska. Miała dziurkę w środku. Można ją było nosić na łańcuszku. Podobała mi się i oddałam ją nie wiem komu. Żałuję, ale taka już jestem.